Uśmiechnij się
Rozmawiają przyjaciółki przy kawie:
- Opowiem ci co było ostatnio w „Modzie na sukces”.
- Mów
- Postrzelili Sally, wiesz tą grubą, rudą.
- No... Fajnie! I co to już cały odcinek?
- Nie, dwa...
***
Wieczorem żona do męża:
- Kochanie, a kochasz ty mnie jeszcze tak troszkę?
- No po co pytasz jak wiesz ze tak.
- Oj no bo my kobiety lubimy to słyszeć... A mocno mnie kochasz?
- Bardzo mocno.
- No to udowodnij mi to.
- Jak? Mam lecieć w środku nocy po kwiaty?
- No nie musisz... Jest 22 i dobrze wiesz cwaniaku że kwiaciarnie i tak już pozamykane...Ale możesz mi za to dać "dowód miłości" - mówi pełna nadziei, że zaraz się na nią rzuci.
- Nie kombinuj. Wiesz że jestem zjebany. Więc jedyny dowód jaki mogę ci dziś dać to dowód osobisty. Weź sobie. Mam w kieszeni w spodniach.
***
Chłopak zagaduje przypadkowo spotkaną dziewczynę z nadzieją na podryw:
- Cześć mała.
- Mała to jest twoja pała ja jestem niska.
***
Toasty:
- Za władzę.... w nogach cobyśmy do domu doszli.
- Jak mawiają genetycy: Do DNA!
- Za mamy... bo jak mamy to pijemy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz